Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Spółka z o.o. w Zamościu

Kosmos – akcja „sprzątanie śmieci”


Ilość kosmicznych śmieci, pozostawianych w przestrzeni kosmicznej wzrasta z każdą kolejną misją kosmiczną. Obecnie wokół Ziemi krąży ponad 170 milionów kawałków różnej wielkości kosmicznych odpadów, do których należy około 3,5 tysiąca nieczynnych satelitów, stare rakiety oraz 750 tysięcy fragmentów różnych urządzeń, powstałych wskutek rozpadu czy kolizji. Może tam być nawet 9 ton metalowych odpadów. Dryfują bez żadnej kontroli, za to z dużą prędkością, nawet 20 tysięcy km/h.

Śmieci kosmiczne znajdziemy na różnych orbitach: niskiej (LEO), średniej (MEO) oraz geostacjonarnej (GEO), jednak sytuacja najpoważniej prezentuje się na niskiej orbicie okołoziemskiej, gdzie tych obiektów jest zdecydowanie najwięcej. Są także pewne szczególne orbity – na przykład orbita polarna, na której odpadów jest bardzo dużo, w związku z tym występuje największe ryzyko ich kolizji.
Wszystkie odpady oraz powodowane przez nie kolizje stanowią poważne zagrożenie dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, satelitów telekomunikacyjnych i obserwacyjnych, oraz nowych, załogowych i bezzałogowych misji.

Z dużym zaangażowaniem tworzone są plany szeroko zakrojonej akcji oczyszczania orbity okołoziemskiej. Usunięcie z niej śmieci jest obecnie jedynym sposobem na zatrzymanie ich rozrastającej się ilości. Rozwiązaniem, które wydaje się być w tym momencie najlepsze, jest wysłanie w przestrzeń satelity przechwytującego. Rozpatrywane są różne sposoby „wyławiania” kosmicznych śmieci: wyposażenie satelity przechwytującego w manipulator (ramię robotyczne) lub sieć do wyłapywania obiektów, albo wykorzystanie mechanizmu zaciskowego, umieszczonego bezpośrednio na satelicie przechwytującym.
Postępują pracuje nad satelitą wychwytującym śmieci, który będzie także umożliwiał serwisowanie innych, działających na orbitach urządzeń.

W ramach projektu ELSA-d, miesiąc temu w przestrzeń kosmiczną wysłana została pierwsza kosmiczna śmieciarka, która sprawdza, póki co testowo, swoje możliwości na orbicie. Ma przechwytywać śmieci i sprowadzać je do atmosfery ziemskiej, w której nastąpi ich całkowite spalenie.
W 2025 roku natomiast, w misji ClearSpace-1, sprzątanie kosmicznych śmieci rozpocznie robot o czterech ramionach, który będzie chwytał odpady i je „zjadał”.

Trzymamy kciuki za wszystkie misje!

Skip to content